Kotkowo w skrócie
Adopcja kotów
Akcje sterylizacji i kastracji
Interwencje w sprawie źle traktowanych zwierząt
Fundacja Kotkowo została założona w 2010 roku. Nasi wolontariusze pomagają kotom od 2007 roku. Mamy status Organizacji Pożytku Publicznego (OPP). Prowadzimy swoją działalność dzięki pomocy i zaangażowaniu ludzi dobrej woli.
Czym się zajmujemy?
Adopcja
Szukamy właścicieli dla bezdomnych kotów. Tworzymy im domy tymczasowe i pośredniczymy w ich adopcji.
Badania i leczenie
Troszczymy się o leczenie, sterylizację i odrobaczanie zarówno kotów do adopcji, jak i wolnożyjących.
Sterylizacja i kastracja
Aby zmniejszyć populację bezdomnych kotów, przeprowadzamy akcje bezpłatnej sterylizacji i kastracji.
Interwencje w domach
Interweniujemy w sprawie kotów, których właściciele znęcają się nadzwierzętami.
Zbiórki
Organizujemy publiczne zbiórki na rzecz kotów z Białegostoku i okolic.
Edukacja
Dzielimy się wiedzą z zakresu opieki nad kotami, w tym bezdomnymi kotkami i kocurami.
Nasza misja
Dążymy do zapewnienia jak najlepszych warunków bezdomnym kotom. Szukamy pełnych miłości domów zwierzętom, które nadają się do adopcji i pomagamy kotom wolno żyjącym. Wierzymy, że dzięki naszym inicjatywom koty mogą mieć lepszą przyszłość.
Zasady kotkowa
1. Nie handlujemy zwierzętami. Nie sprzedajemy kotów ani ich nie kupujemy.
2. Pomagamy przede wszystkim kotom bezdomnym, wolno żyjącym w Białymstoku lub najbliższych okolicach.
3. Nie przyjmujemy do Domów Tymczasowych potomstwa kotek, które zostały rozmnożone w domu.
4. Nie finansujemy nieodpowiedzialności. Warunkiem pomocy w adopcji kociaków jest zawsze sterylizacja kociej mamy.
5. Jeżeli pośredniczymy w adopcjach kotków — wymagamy podpisania umowy adopcyjnej z zobowiązaniem do sterylizacji/kastracji zwierzaczka - wzór umowy adopcyjnej.
6. Nie wysyłamy kotów pocztą, kurierem itp. Jeżeli chcesz przygarnąć kotka — musimy spotkać się osobiście.
7. Chcemy pomóc, ale czasem mamy też swoje sprawy. Dlatego czasem ciężko się do nas dodzwonić, a zdarza się, że na maila odpowiadamy późno wieczorem lub następnego dnia.
8. Nasza działalność jest transparentna. Zawsze możesz zajrzeć do dokumentacji kotkowa.
Opinie o nas
Moja rodzina adoptowała dwa koty z Fundacji Kotkowo. Gdy je przygarnęliśmy, oba były jeszcze kociakami. Podobało mi się to, że zwierzaki zostały zaszczepione i odrobaczone, zanim przyjechały do naszego domu. Są z nami do dzisiaj.
Moja rodzina adoptowała dwa koty z Fundacji Kotkowo. Gdy je przygarnęliśmy, oba były jeszcze kociakami. Podobało mi się to, że zwierzaki zostały zaszczepione i odrobaczone, zanim przyjechały do naszego domu. Są z nami do dzisiaj.
Moja rodzina adoptowała dwa koty z Fundacji Kotkowo. Gdy je przygarnęliśmy, oba były jeszcze kociakami. Podobało mi się to, że zwierzaki zostały zaszczepione i odrobaczone, zanim przyjechały do naszego domu. Są z nami do dzisiaj.
Moja rodzina adoptowała dwa koty z Fundacji Kotkowo. Gdy je przygarnęliśmy, oba były jeszcze kociakami. Podobało mi się to, że zwierzaki zostały zaszczepione i odrobaczone, zanim przyjechały do naszego domu. Są z nami do dzisiaj.
Moja rodzina adoptowała dwa koty z Fundacji Kotkowo. Gdy je przygarnęliśmy, oba były jeszcze kociakami. Podobało mi się to, że zwierzaki zostały zaszczepione i odrobaczone, zanim przyjechały do naszego domu. Są z nami do dzisiaj.
Moja rodzina adoptowała dwa koty z Fundacji Kotkowo. Gdy je przygarnęliśmy, oba były jeszcze kociakami. Podobało mi się to, że zwierzaki zostały zaszczepione i odrobaczone, zanim przyjechały do naszego domu. Są z nami do dzisiaj.
Moja rodzina adoptowała dwa koty z Fundacji Kotkowo. Gdy je przygarnęliśmy, oba były jeszcze kociakami. Podobało mi się to, że zwierzaki zostały zaszczepione i odrobaczone, zanim przyjechały do naszego domu. Są z nami do dzisiaj.
Moja rodzina adoptowała dwa koty z Fundacji Kotkowo. Gdy je przygarnęliśmy, oba były jeszcze kociakami. Podobało mi się to, że zwierzaki zostały zaszczepione i odrobaczone, zanim przyjechały do naszego domu. Są z nami do dzisiaj.
Moja rodzina adoptowała dwa koty z Fundacji Kotkowo. Gdy je przygarnęliśmy, oba były jeszcze kociakami. Podobało mi się to, że zwierzaki zostały zaszczepione i odrobaczone, zanim przyjechały do naszego domu. Są z nami do dzisiaj.
Moja rodzina adoptowała dwa koty z Fundacji Kotkowo. Gdy je przygarnęliśmy, oba były jeszcze kociakami. Podobało mi się to, że zwierzaki zostały zaszczepione i odrobaczone, zanim przyjechały do naszego domu. Są z nami do dzisiaj.
Jak możesz pomóc?
Jeżeli nie możesz zaadoptować kotka - możesz pomóc w inny sposób